-
umami
@Wojna będzie, ale w Kazachstanie, czyli zima znów zaskoczyła drogowców (6 stycznia 2022 08:02)
http://dakowski.pl/астана-новая-масонская-столица/
![]() |
umami |
6 stycznia 2022 14:22 |
@Nowy Czengischan albo czemuż, ach czemuż nasz sojusznik nie konsultował z nami interwencji w Kazachstanie? + Gazprom Kazachstan (6 stycznia 2022 14:01)
Czyli chodzi o kontrolę nad semaforem. Po czyich torach będą jechały chińskie produkty.
![]() |
umami |
6 stycznia 2022 14:12 |
@Antonius de Medici (5 stycznia 2022 10:57)
Na pocztę wysyłam Ci tekst dotyczący tego Antoniego.
![]() |
umami |
5 stycznia 2022 16:02 |
@Antonius de Medici (5 stycznia 2022 10:57)
[Ulica] – Floris – od nazwy własnej Floris; na ulicy tej [w Bochni] znajdował się szyb kopalni soli, zwany Floris; po raz pierwszy nazwy tej użyto w roku 1532. Zdaniem historyków, szyb, którego pierwotna nazwa brzmiała Florencja, wybił żupnik Antonio Jan Florencio, który otrzymał na to pozwolenie z prawem bergrechtu od króla Władysława Jagiełły17; szyb ten istniał do 1967 r., a potem został zasypany18;
![]() |
umami |
5 stycznia 2022 14:01 |
@Antonius de Medici (5 stycznia 2022 10:57)
Szyb Floris
Zwany także Florencki, Florencja. Wybudował go żupnik Antoni z Florencji, który w 1428 r. otrzymał pozwolenie na jego wybicie od króla Władysława Jagiełły podczas wizyty monarchy w Bochni. Powstał dlatego, że w wyniku zamknięcia szybów Gazaris, Wojewodzia Góra oraz Krakowski zaczęło brakować soli. Wyrobiska Floris, intensywnie rozbudowywane w poszukiwaniu nowych pokładów soli, sięgnęły w połowie XVI w. do położonego na zachód szybu Gazaris. Dzięki nim uruchomiono ten skazany na likwidację i właściwie już zasypany szyb. Jeszcze dalej sięgały wyrobiska Floris w kierunku wschodnim. Wydobycia zaprzestano w latach 80. XVII w. Jednakże wznowiono je p ...
![]() |
umami |
5 stycznia 2022 13:51 |
@Antonius de Medici (5 stycznia 2022 10:57)
w innym artykule taki fragment:
Zapewne krótkotrwałe wizyty w Nowej Nieszawie składali w tym czasie także inni dość egzotyczni goście. Uwagę przykuwa tu treść listu zredagowanego w omawianym mieście 23 XII 1428 r., w którym Antoni „żupnik krakowski” („zupparius Cracoviensis”) zwracał się do wielkiego mistrza Pawła von Rusdorf z prośbą o udzielenie mu całkiem pokaźnej pożyczki pieniężnej. Pismo to jest bardzo interesujące, choć w wielu miejscach zagadkowe. Na wstępie Antoni informował, że z polecenia króla polskiego (Władysława Jagiełły) otrzymał wraz „ze swoimi” (przedstawicielami rodziny?) w dzierżawę żupy solne na Rusi, dokąd właśnie został przez monarchę posłany, by przyjrzeć się dochodom i rachunkom tego przedsiębiorstwa i ...
![]() |
umami |
5 stycznia 2022 13:46 |
@Antonius de Medici (5 stycznia 2022 10:57)
tak, dzięki, kolega handlarz już to linkował, tylko do Polony.
![]() |
umami |
5 stycznia 2022 13:37 |
@Antonius de Medici (5 stycznia 2022 10:57)
W 1427 r. Piotra (2) Szafrańca absorbowały także sprawy, które były ściśle zawiązane z nadzorem nad żupami krakowskimi z racji pełnienia przez niego urzędu podkomorzego krakowskiego. Zaangażował się mianowicie w konflikt między Antonim z Florencji, żupnikiem wielicko-bocheńskim (od 1424), a jego wspólnikiem Janem Bankiem, kupcem krakowsko-wrocławskim. Podkomorzego, mającego nadzór nad żupami solnymi, musiały łączyć dobre stosunki z włoskim żupnikiem, skoro stanął po jego stronie, kiedy ten popadł w tarapaty finansowe po poczynionych wcześniej dużych inwestycjach w żupach. Do Polski przybył wtedy jego wspólnik Jan Bank, ale florentczyk nie uzyskał jednak od niego wsparcia finansowego. Sprawa wzajemnych roszczeń i zobowiązań nie jest do końca jasna. W kon ...
![]() |
umami |
5 stycznia 2022 13:35 |
@Antonius de Medici (5 stycznia 2022 10:57)
Żupy drohobyckie dobrze prosperowały, przynosiły spory dochód, a król Władysław Jagiełło w dniu 8 grudnia 1432 roku nadał kapitule lwowskiej przywilej wybierania corocznie 4 wozów soli 9). Dzierżawienie żup solnych nie było czymś nadzwyczajnym i najczęściej żupnikami bywali Włosi bądź Żydzi. Nie zawsze jednak interes ten był opłacalny, jak chociażby wskazuje przykład Antoniego z Florencji, pochodzącego z rodziny Riccich, który wraz z bratem Leonardem od 1425 roku dzierżawił żupy bocheńskie i wielickie za kwotę 18 i pół tysiąca grzywien rocznie, a już w 1427 roku popadł w kłopoty finansowe 10). Jeżeli byśmy przymierzyli tę wielkość do przypadającego rocznie czynszu z żup drohobyckich, to stwierdzimy, że wielkość ich produkcji wynosi jedynie 1/13 o ...
![]() |
umami |
5 stycznia 2022 13:22 |
@Antonius de Medici (5 stycznia 2022 10:57)
W końcu trafiłem i na tę pozycję, linkowaną przez tyszkę, a tam jest taki fragment:
Antonio di Giovanni di ser Matteo was born in Florence in 1395 into a well-off merchant family, the youngest of six brothers.1308) The sons of Giovanni di ser Matteo are a prime example of the type of entrepreneurial men produced by the bubbling broth of early fifteenth century Florence. Fueled by wealth accumulated during the previous century, and boiling over with political intrigue and new Renaissance ideas, Florence during this period sent out waves of its citizens into the wider commercial world. Giovanni di ser Matteo, the father, appears to have died before his sons reached adulthood, but left his family in good enough financial shape to permit all the boys to attend school, and later have som ...
![]() |
umami |
5 stycznia 2022 13:07 |
@Antonius de Medici (5 stycznia 2022 10:57)
Najpierw trafiłem na tego Albiciusza, z żup olkuskich, ale tam o nim nie słyszą, za to pojawia się takie info:
1424 – Z tego roku dysponujemy informacją, że olkuskim żupnikiem był Włoch – niejaki Leonard z Florencji, który pochodził ze spokrewnionej z Medyceuszami rodziny Riccich. Wespół z braćmi: Antonim, Bernardem i Michałem wydzierżawił w tymże 1424 r. saliny wielicko-bocheńskie za niebagatelną kwotę 18 500 grzywien.
Więc może to Antonio Ricci a nie Medici.
![]() |
umami |
5 stycznia 2022 12:42 |
@Jacek górą. Opole'2015, Kliczków'2019 i Kazimierz Dolny'2022. (4 stycznia 2022 18:20)
Dzięki.
![]() |
umami |
4 stycznia 2022 23:14 |
@Góra jest dziś porośnięta lasem... (4 stycznia 2022 09:37)
Widziałem go kilka razy, ale raz tylko odważyłem się podejść, taką mam głupią naturę, przysiąść i spróbować produktów z jego winniczki, w Kliczkowie. Wina robił wyśmienite, opisałem to zaraz po konsumpcji. Teksty świetne. Mądry gość, więc strata ogromna.
![]() |
umami |
4 stycznia 2022 10:55 |
@Zakony rycerskie vs eksperci w teleturniejach (3 stycznia 2022 09:48)
Tylko nie wspominają na czym się wzbogacił. Bogaty z domu. Fortuna rosła mu pod poduszką.
![]() |
umami |
4 stycznia 2022 10:28 |
@Zakony rycerskie vs eksperci w teleturniejach (3 stycznia 2022 09:48)
Jego ojcem był wójt Weidy Henryk II von Weida zwany Bogaczem.
![]() |
umami |
4 stycznia 2022 10:26 |
@Zakony rycerskie vs eksperci w teleturniejach (3 stycznia 2022 09:48)
Ale skąd go wziąć?
![]() |
umami |
4 stycznia 2022 10:23 |
@Zakony rycerskie vs eksperci w teleturniejach (3 stycznia 2022 09:48)
Pioter już o tym pisał. Dlatego wspomnialem o tej wierzbie. Miasto ma w herbie niby tę wierzbę, bo tak ma sugerować etymologia, ale wierzba wygląda na urzet :)
![]() |
umami |
4 stycznia 2022 10:22 |
@Zakony rycerskie vs eksperci w teleturniejach (3 stycznia 2022 09:48)
Moim zdaniem autor się pomylił i chodzi właśnie nie o Goldburg tylko Goldberg, dlatego umieściłem Goldberg w nawiasie. A to niemiecka nazwa Złotoryi. Dosłownie Złota Góra / łac. Aureus Mons. Złoty Stok to Reichenstein.
![]() |
umami |
4 stycznia 2022 10:20 |
@Zakony rycerskie vs eksperci w teleturniejach (3 stycznia 2022 09:48)
The Devil's Horsemen wydano w 1979 roku. Mnie zszokowały te tanie biblie drukowane dla podbitych.
![]() |
umami |
4 stycznia 2022 10:15 |